If you wanna be famous, then it's okay if the music is fake, because fame isn't real.

Nasza muzyczna przygoda trwa już około 20 lat. Gitarzysta Bono i perkusista Mały od 2003 roku połączyli się muzycznie i do dnia dzisiejszego po prostu grają mimo wszystko. Na początku główną inspiracją był dla nas RATM dlatego hard-core był tym co nas wtedy łączyło muzycznie, aczkolwiek inne gatunki takie jak hip-hop czy elektronika nie były nam obce. Graliśmy wtedy jako First Aggression. Jak to zwykle bywa z młodymi zespołami zagraliśmy trochę koncertów, ale nie przetrwaliśmy jak zespół. Bono i Mały jednak jako trzon kapeli wciąż grali w małym garażu w jednej z dzielnic Bielska. Naturalny instynkt muzyczny pokierował ich w stronę bardziej hard-rockowo-stonerową i konsekwentnie gromadzili materiał w tym gatunku.

Były to czasy gdzie znalezienie wokalisty rockowego było trudne, ale podczas jednego z wielu w tym czasie pijackich wieczorów, w jednym z bielskich barów, pewien długowłosy jegomość kupił o jedno piwo za dużo i chciał się podzielić, a że perkusista Mały takich okazji nie marnuje to choć był już wstawiony skorzystał z okazji, a zauważywszy rockowa stylówe typa częstującego go piwkiem zapytał czy przypadkiem nie śpiewa :) Nie mylił się, trwało to parę miesięcy, ale w końcu doszło do spotkania i okazało się że to jest to, tak powstał LIFE LIFting w 2013 roku z Łukaszem na wokalu. Basistą w tym czasie był Kacper, który grał też w Tommy Say No. W 2014 nagraliśmy Epke z 5 numerami, które były szybsze niż prędkość światła. Przetrwaliśmy parę lat, ale jak zwykle, skład z czasem się wykruszył.

Mały i Bono jednak wciąż kontynuowali to co po prostu kochają robić. Materiał konsekwentnie był gromadzony, a poszukiwania wokalisty i basisty, były po prostu częścią tej drogi, która trzeba przejść. Do dzisiaj ze łzami w oczach ze śmiechu wspominamy basistów i wokalistów, którzy odpowiadali na nasze ogłoszenia i próbowali swoich sił na próbach :) Pewnego dnia na nasze ogłoszenie zgłosił się basista Adam, który jak się okazało znał nas z Epki. Choć jest najmłodszym z Nas, z czasem okazał się bardzo dobrym basista i po prostu kumplem. Nasz były wokalista Łukasz, z którym utrzymywaliśmy kontakt, obserwował nasze poczynania i widział, że konsekwentnie z uporem maniaka robimy swoje, gdy już mieliśmy cały materiał na nadchodzącą płytę, a nasz aktualny wokalista niestety okazał się niewypałem i stratą czasu, Łukasz wyraził chęci powrotu. Po rozmowach zgodziliśmy się na to.

Do studia weszliśmy w 2021 zaczynając od perkusji. W 2022 Bono postanowił spełnić swoje marzenie i nagrać gitary w studiu u swojego idola Litzy, czyli w studio okoLitza w Poznaniu. To były baaardzo ciekawe 4 dni w studiu. Podejście oraz sposób nagrywania przez realizatora Michała Wasyla poszerzyły nasze horyzonty. I tak 2023 roku zaczynamy z gotowym materiałem na płyte, już niedługo pojawią się nasze 3 single, które naszym zdaniem udowadniają, że ROCK jeszcze nie umarł.